Bronowice: Desperat bronił domu. Urzędnicy dali mu tydzień (wideo)

Żenujący pokaz urzędniczej głupoty. Pytam się: jakim prawem użyto policji i straży pożarnej? Żabki i inne płazy musimy chronić (obwodnica olsztyna, susły w świdniku) a człowiekowi który sam zrobił coś dobrego na swoim chcecie wszystko zniszczyć? Gnijcie w lochach głupie urzędasy!

Ewidentny przejaw urzędniczej bezduszności Jest także prawo własności i nie się państwo polskie nie wpier... do tego co kto ma na swojej działce Panstwo samo najczęściej łamie prawo i nic się nie dzieje, nikt nie rozlicza winnych, ale jak się dorwą do małego bezbronjnego człowieka, to go niszczą jak tylko mogą ... kur ... jakie kary, za co te krocie kasy, za to, że chłopina powiększył sobie dom swoim kosztem na swojej działce ....

sąsiad jest prawdziwym skur......em i nadzór budowlany powinien mu rozwalić chałupę,tego sąsiada tylko... ,on nie ma po co tam żyć ach żeby mu tak piorun w chałupe strzelił!!!!

To jest dobre: Mężczyzna miał możliwość jej legalizacji, ale tego nie zrobił. oraz w dalszej części artykułu: Dom znajduje się na stromej skarpie i naprawdę może zagrażać bezpieczeństwu ludzi. WTF?!?!?

Pawel napisał:

To jest dobre: Mężczyzna miał możliwość jej legalizacji, ale tego nie zrobił. oraz w dalszej części artykułu: Dom znajduje się na stromej skarpie i naprawdę może zagrażać bezpieczeństwu ludzi. WTF?!?!?

Tak bo jak by wg urzedasów zapłacił 50 tys to by pewnie skarpa sama się wzmocniła

"Jednocześnie inspektorzy nadzoru odstąpili od rozbiórki" Chce wiec wiedzieć, czy była to samowola budowlana, czy tez nie!!! Jeśli takowej nie było, to urzędnik podejmujący decyzje o rozbiórce natychmiast powinien siedzieć w pierdlu, bo bezprawnie podjął decyzja mogącą zaważyć o losie niewinnych ludzi! Jeśli zaś decyzja była słuszna, a dopiero pod presja osoby bezprawnie dokonującej budowy/rozbudowy posiadłości odstąpiono od prawem sankcjonowanej rozbiórki takiej zabudowy, to ów urzędnik powinien utracić zajmowane stanowisko. Polska musi wreszcie i bez względu na koszt społeczny stać się państwem prawa. Dwuznaczne sygnały napływające od urzędników państwowych powodują przeróżne patologie. Zajmowanie wolnych lokali mieszkalnych (bo nie mam gdzie mieszkać), przybudówki, dobudówki, zabudowki i temu podobne architektoniczne dziwactwa na co dzień spotykane w naszym kraju.

Z głębokim zażenowaniem czytam komentarze ludzi pozbawionych podstawowej wiedzy o zasadach dziania.... państwa prawa. Nie może być tak, i niegdzie na świecie tak nie jest (może z wyjątkiem Azji), ze każdy robi to, na co ma ochotę, bez względu na obowiązujące przepisy! Większość wypisujących tutaj zdaje mi się być mało inteligentnymi frustratami wylewającymi pomyje na bliźnich bez uwzględnienia prawa i przepisów regulujących zasady współżycia społecznego.

Gość napisał:

jak oni się nie opamiętają ktoś mu nie pomoże tego jakoś załatwić to skończy się to zapewne jakimś nieszczęściem ten człowiek jest zdesperowany i może stać się coś strasznego z reszta nie znam nikogo kto pozwoliłby zniszczyć dorobek swojego życia.

Ten czlowiek nie wydaje mi sie zdesperowany. On prezentuje zwykla polska postawe. zrobie co bede tylko chcial, a prawo mam w d....! Dopiero, jak konsekwencje zaczynaja byc dla mnie niekorzystne, to probuje odgrywac idiote!

leszak d. napisał:

Z głębokim zażenowaniem czytam komentarze ludzi pozbawionych podstawowej wiedzy o zasadach dziania.... państwa prawa. Nie może być tak, i niegdzie na świecie tak nie jest (może z wyjątkiem Azji), ze każdy robi to, na co ma ochotę, bez względu na obowiązujące przepisy! Większość wypisujących tutaj zdaje mi się być mało inteligentnymi frustratami wylewającymi pomyje na bliźnich bez uwzględnienia prawa i przepisów regulujących zasady współżycia społecznego.

A za co byli ludzie w PRL więzieni, internowani za łamanie prawa wg ówczesnych też byliśmy Państwem Sprawiedliwości Społecznej. Teraz ludzie łamiący prawo są przy władzy. Co było złe ludzie czy prawo? A prawo budowlane ma być znacznie zliberalizowane i to wkrótce i to co teraz jes niezgodne z prawem niedługo będzie normą. Ludzie stanęli w obronie człowieka krzywdzonego to normalne a nie żadna flustracja społeczeństwa

leszak d. napisał:

Z głębokim zażenowaniem czytam komentarze ludzi pozbawionych podstawowej wiedzy o zasadach dziania.... państwa prawa. Nie może być tak, i niegdzie na świecie tak nie jest (może z wyjątkiem Azji), ze każdy robi to, na co ma ochotę, bez względu na obowiązujące przepisy! Większość wypisujących tutaj zdaje mi się być mało inteligentnymi frustratami wylewającymi pomyje na bliźnich bez uwzględnienia prawa i przepisów regulujących zasady współżycia społecznego.

Czy Ty głupote i widzi mi sie urzędników nazywasz zasadami wspózycia społecznego?? daruj sobie , i życze Ci z całego serca abyć kiedyś na swojej drodze spotkał właśnie takiego idiote który przepisy interpretuje tak jak mu się podoba. Chłop jak by zpłacił 50 tys to by nie było zagrożenia zawelenia, a tak jest!!!!! I to własnie TY POKAZAŁES KTO JEST MAŁO INTELIGENTNYM FRUSTRATEM i znajomościa przepisóe, żałosny inteligent z Ciebie.

ludzie dajcie mu karę , ale nie burzcie jego domu .to jest chore, co wy robicie. gdzie on będzie mieszkał, całe zycie człowiek pracuje na swoje M, a wy jedną koparką chcecie go zabić . niech ktoś z tym cos zrobi. gdzie jest prezydent puław. czy to nie jest problem do rozwiązania.

a stara chałupa też chyba stała na skarpie i co, nie zagrażała

Z tego co kilkukrotnie zapowiedział Wiktor Legowicz w "trójce" pozwolenia na budowę od 2009 roku mają przejść do lamusa. W całej cywilizowanej Europie wystarczy rejestracja budowy a w Stanach brakuje nawet kierownika budowy a jakoś domy wyglądają tam normalnie. Piszczą ci którym dostanie się po kieszeni. Ale zdrowy organizm to taki który pasożytów nie żywi

ewa napisał:

ludzie dajcie mu karę , ale nie burzcie jego domu .to jest chore, co wy robicie. gdzie on będzie mieszkał, całe zycie człowiek pracuje na swoje M, a wy jedną koparką chcecie go zabić . niech ktoś z tym cos zrobi. gdzie jest prezydent puław. czy to nie jest problem do rozwiązania.

A czy ow "poszkodowany" nie wiedzial jakich nalezy dokonac procedur w celu zalegalizowania budowy, ewentualnie, ze trzeba wystapic o pozwolenie na budowe? Coz za bzdura....prawo jest po to, aby chronilo nie tylko inwestora, ale i tych wszystkich, ktorzy moga byc z powodu inwestycji poszkodowani! Nie znamy wszystkich faktow, ale zawsze znajda sie forumowi idioci, ktorzy wiedza lepiej i potrawia usprawiedliwic kazda, nawet najohydniejsza podlosc, jesli miesci sie ona w ramach ich moralnosci. Sam mialem do czynienia z sasiadem, ktory rozbudowal swoj do do takich rozmiarow, ze jedna ze scian przylegala do granicy dzialki. Nie zachowal wymaganych prawem norm i (o dziwo) zostal zmuszony do rozbiorki czesci posesji.

Alicja D...k. napisał:

Ten czlowiek nie wydaje mi sie zdesperowany. On prezentuje zwykla polska postawe. zrobie co bede tylko chcial, a prawo mam w d....! Dopiero, jak konsekwencje zaczynaja byc dla mnie niekorzystne, to probuje odgrywac idiote!

durna babo nie znasz kompletnie sprawy wiec nie gadaj takich glupot zacznijmy od tego ze to byl remont i zastanow sie sama czy zlosilas kazdy remont i go zalegalizowalas i zycze uczciwych sasiadow

Gość napisał:

A czy ow "poszkodowany" nie wiedzial jakich nalezy dokonac procedur w celu zalegalizowania budowy, ewentualnie, ze trzeba wystapic o pozwolenie na budowe? Coz za bzdura....prawo jest po to, aby chronilo nie tylko inwestora, ale i tych wszystkich, ktorzy moga byc z powodu inwestycji poszkodowani! Nie znamy wszystkich faktow, ale zawsze znajda sie forumowi idioci, ktorzy wiedza lepiej i potrawia usprawiedliwic kazda, nawet najohydniejsza podlosc, jesli miesci sie ona w ramach ich moralnosci. Sam mialem do czynienia z sasiadem, ktory rozbudowal swoj do do takich rozmiarow, ze jedna ze scian przylegala do granicy dzialki. Nie zachowal wymaganych prawem norm i (o dziwo) zostal zmuszony do rozbiorki czesci posesji.

to ci gratuluje następny UB-ku donoszenia ten kraj jest skażony takim syfem jak ty i to takich ludzi powinni niszczyć a nie tych którzy własnymi rekami chcą coś osiągnąć a tak poza tym to ten dom nie został rozbudowany i nikomu nie zasłania okien ani nie przylega do granicy działki tylko niszczy go zawiść poprzedniej właścicielki i zal ze zapewne kupił stary dom za małe pieniądze i teraz to za ładnie wyglądało

Gość napisał:

A czy ow "poszkodowany" nie wiedzial jakich nalezy dokonac procedur w celu zalegalizowania budowy, ewentualnie, ze trzeba wystapic o pozwolenie na budowe? Coz za bzdura....prawo jest po to, aby chronilo nie tylko inwestora, ale i tych wszystkich, ktorzy moga byc z powodu inwestycji poszkodowani! Nie znamy wszystkich faktow, ale zawsze znajda sie forumowi idioci, ktorzy wiedza lepiej i potrawia usprawiedliwic kazda, nawet najohydniejsza podlosc, jesli miesci sie ona w ramach ich moralnosci. Sam mialem do czynienia z sasiadem, ktory rozbudowal swoj do do takich rozmiarow, ze jedna ze scian przylegala do granicy dzialki. Nie zachowal wymaganych prawem norm i (o dziwo) zostal zmuszony do rozbiorki czesci posesji.

Jeśli nie znasz wszystkich faktów to nie obrażaj forumowiczów "Gościu". Piszesz o swoim przypadku. To pojedź i zobacz na własne oczy jak sprawa się ma. Bo do Twojego przypadku to nijak nie pasuje. No i jeszcze dwie uwagi. Masz komputer z polską klawiaturą to jej używaj - jest tam taki klawisz "Alt Gr". I jak napiszesz tekst to przed wysłaniem przeczytaj i wyeliminuj błędy. Bo z ortografią cieniutko..... No i na koniec ad. prawa na które się powołujesz. Jego interpretacja jest w tym konkretnym przypadku co najmniej dziwna i wielce niespójna. Płacisz - wszystko gra. Nie płacisz zagrożenie!Sic!!!!!!!!!!!!!!!

Następnie bedzie tak: Pan Marek wyjdzie ze szpitala znajdzie sąsiadkę, zrobi poządek i pojdzie do więzienia. Tam będzie miał dom do końca życia którego mu nikt nie zburzy. Tylko ciekawe jakie miny będą mieli wtedy uzędnicy:(

Znam temat od podstaw i Pana Marka też .Rozmawiałem z nim jakiś miesiąc temu po pierwszej akcji.Powiedział krótko jeśli mu zburzą dom zrobi pożądek z babskiem które go zakapowała .Dopiero wtedy będzie tragedia.Ciekawe jakie miny będą mieli urzędasy.

Facet wyremontował dom a nie budował. Baba z PZPR która podpisała nakaz rozbiórki nawet nie widziała budynku . Właściciel stanoł okoniem do tępych urzędasów i ich deb***nych pism . Przed remontem był w starostwie i pytał czy zmieniając dach i przestawiając ścianki działowe musi mieć zgode urzędników.Dostał odpowiedź NIEE.Więc kiego grzyba te babsko z SLD chce mu dorobek życia zmienić w gruz.